Święta spędzone w atmosferze rodzinnej. Było szalenie miło. Chowam wszystkie wspomnienia, uśmiechy, radości prosto do serduszka, a z Wami dzielę się paroma zdjęciami.
Święta, święta i po świętach.
pannaoceanna
grudnia 28, 2013

pannaoceanna
Mama Antka i Mańki. Szczęśliwa żona. Niepoprawna optymistka. Mistrzyni kuchennych rewolucji na talerzu .
Polecane posty
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i tekstu, przetwarzanie (w całości lub części)bez mojej zgody. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Nie trzeba słów! Te obrazy świadczą same o sobie. A Ty Asieńka...po prostu piękna!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwi, Piękni, Młodzi, czego chcieć więcej ?
OdpowiedzUsuńKochani, Wspaniali :*
Ale jesteś śliczna! Piękna z Was para, aż kipi od Was świeżym uczuciem:)
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia, bije z nich ciepła, magiczna, pozytywna energia. :)
OdpowiedzUsuńJesteś taka piękna, niesamowita uroda !!!
OdpowiedzUsuń