Wczoraj jak pisałam miałam pierwsze badania prenatalne. Termin porodu mi się zmienił i jednak zostaje początek września ;)
Płeć jest nam z Arkiem zupełnie obojętna więc napiszę Wam, że na 80% jak powiedział lekarz, będzie to płeć żeńska.
Fhr: 170 ud\min - bliskie górnej granicy bo szanowna Asia, żeby nie
sikać cały czas przed wizytą piła mało płynów i lekarz powiedział, że
mam pić dużo bo tak to dziecku przyśpiesza bicie serduszka jak jest mało
płynów.
Przezierność karku 1,36, tak więc bardzo w normie, co mnie cieszy ;)
Kość nosowa jest obecna co jest kolejną wspaniałą wiadomością.
Płyn owodniowy w normie, czaszka i mózg- obraz prawidłowy, kręgosłup
również, serduszko czterojamowe, żołądek widoczny, pęcherzyk moczowy
widoczny, ręce i nóżki a także paluszki widoczne, brzuszek prawidłowy.
Jedyna rzecz do zmartwienia to ( niby płód jest za mały by to
wykryć), że nie widać przepływu Dv i Tr. Zostałam zapisana na tydzień
na powtórkę badań, do szpitala w Katowicach. Tak więc 6 dni lekkiego
stresu mnie czeka. Oby wszyyystko było dobrze. Trzymajcie kciuki ;)
Przywrócony post./ Płeć
pannaoceanna
lutego 22, 2013

pannaoceanna
Mama Antka i Mańki. Szczęśliwa żona. Niepoprawna optymistka. Mistrzyni kuchennych rewolucji na talerzu .
Polecane posty
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i tekstu, przetwarzanie (w całości lub części)bez mojej zgody. Obsługiwane przez usługę Blogger.

0 komentarze:
Publikowanie komentarza
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie w moje skromne progi ;) ;)