Pół roku minęło jak jeden dzień.
pannaoceanna
marca 09, 2014

pannaoceanna
Mama Antka i Mańki. Szczęśliwa żona. Niepoprawna optymistka. Mistrzyni kuchennych rewolucji na talerzu .
Polecane posty
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i tekstu, przetwarzanie (w całości lub części)bez mojej zgody. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Grudzień i styczeń moje ulubione.
OdpowiedzUsuńAntosiu, rośniej mamie zdrowo :)
A będzie jeszcze przyśpieszał. Moja skończyła 4.03 półtora roczku... A dopiero co ją "zmajstrowaliśmy" ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Leci ten czas strasznie, a najbardziej to po dzieciach widać :).
OdpowiedzUsuńJuż??? :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla ślicznego Antałka :***
eh strasznie pędzi ;) moja córcia juz za 2tyg 5 miesięcy :) ciągle się zastanawiam kiedy to mineło :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z listopada cuuudne :) uwielbiam tą minusię, mój Kuba też taką robi, wie że po zrobieniu takiej minki może ze mną zrobić wszystko ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najwspanialszego z okazji pół-urodzin :-)!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń